Opole jest jednym z miast starających się o dofinansowanie budowy Instalacji Termicznego Przekształcania Odpadów z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Instalacja będzie stanowić istotną część Centrum Zielonej Transformacji. Zainteresowanie krajowych inwestorów jest olbrzymie, co pokazuje polski potencjał wykorzystania paliw alternatywnych na cele energetyczne.
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) zakończył nabór wniosków o dofinansowanie w ramach programu „Racjonalna gospodarka odpadami – wykorzystanie paliw alternatywnych na cele energetyczne”. Od 6 grudnia 2021 r. do 30 grudnia 2022 r. złożono łącznie 78 wniosków na dotacje i pożyczki w zakresie realizacji 39 inwestycji termicznego przekształcania odpadów. Zainteresowanie potencjalnych inwestorów było tak duże, że aż potrojono wartość budżetu Funduszu Modernizacyjnego z początkowego 1 miliarda zł do 3 miliardów zł. Wnioskowane dofinansowanie wyniosło ponad 10 mld zł., przy łącznej całkowitej wartość inwestycji 16,7 mld zł. Wśród złożonych wniosków znalazł się również wniosek Zakładu Komunalnego sp. z o.o. w Opolu o dofinansowanie inwestycji „Budowa instalacji termicznego przekształcania odpadów wraz z odzyskiem energii, jako elementu Centrum Zielonej Transformacji w Opolu”. Nasz wniosek przeszedł pozytywnie ocenę formalną w NFOŚiGW. Oznacza to jego dalsze procedowanie i ocenę pod względem merytorycznym, w celu podjęcia przez NFOŚiGW decyzji o przyznaniu dotacji i udzieleniu pożyczki. Z satysfakcją przyjęliśmy zakwalifikowanie naszych wniosków przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska do dalszej merytorycznej oceny. Instalacja Termicznego Przekształcania Odpadów to integralny element naszej kompleksowej inwestycji dla Opola. Rok 2023 będzie niezwykle istotny dla realizacji naszych planów utworzenia Centrum Zielonej Transformacji – podsumowała Wiceprezes Zakładu Komunalnego Opole Małgorzata Rabiega.
Fundusz w ubiegłym roku, w ramach programu „Racjonalna gospodarka odpadami”, zawarł umowy na dofinansowanie instalacji w Siedlcach, Kraśniku, Suwałkach i Koszalinie na łączną kwotę w wysokości 546 mln zł. NFOŚIGW dostrzega potrzebę wykorzystania odpadów komunalnych nienadających się do recyklingu i składowania, jako paliwa alternatywnego dla instalacji termicznego przekształcania odpadów. Dzięki instalacjom rozwiązywane są dwa problemy – odpady zostają należycie zagospodarowane, a mieszkańcy mają zapewnione stabilne ceny odbioru odpadów oraz racjonalne ceny dostawy ciepła. Wbrew opini krytyków, termiczne przekształcanie odpadów nienadających się do recyklingu to doskonały przykład gospodarki o obiegu zamkniętym, wykorzystującej odpady jako cenny surowiec do produkcji „zielonej energii”, trafiającej za pośrednictwem nowoczesnych elektrociepłowni do mieszkańców. Jak podkreśla Michał Dąbrowski, przewodniczący Polskiej Izby Gospodarki Odpadami: Próby zestawiania procesów recyklingu i termicznego przetwarzania w taki sposób, że jeden proces przeczy drugiemu, nadają fałszywy obraz sytuacji. Oczywiście jeśli chodzi o odpady komunalne, do termicznego przetwarzania trafiają jedynie te odpady, które nie nadają się do recyklingu, lub których nie opłaca się poddawać recyklingowi ze względu na koszty czy ślad węglowy takich procesów.
Co istotne dla mieszkańców miast, wykorzystywanie przez instalacje termicznego przekształcania odpadów frakcji palnej w postaci paliwa alternatywnego przyczynia się do zahamowania wzrostu kosztów ogrzewania i zagospodarowania odpadów. Polska na tle europejskich krajów z liczbą 9 zakładów o potencjale przetworzenia ok. 1,3 mln ton odpadów rocznie, jest na nieporównywalnie niższym poziomie wykorzystania paliwa alternatywnego w energetyce. Statystycznie na jednego Polaka przypada zaledwie 29 kilogramów odpadów wydajności dostępnych instalacji termicznego przekształcania odpadów i paliw wytworzonych z odpadów komunalnych. Dla porównania we Francji na mieszkańca wskaźnik ten wynosi 211 kg, w Austrii 326 kg, a w przodującej w ekologii Szwecji 610 kg.
Cały czas trzeba mieć na względzie unijną dyrektywę w sprawie składowania odpadów, nakładającą ograniczenie do 10 procent w 2035 r. masy odpadów możliwych do deponowania na składowiskach. Wraz z recyklingiem potrzebne jest umiejętne zagospodarowanie odpadów, które nie mają szansy na powrót w swej pierwotnej formie. Ich drugą szansą jest zasilenie alternatywnego paliwa i powrót do nas w postaci ciepła i prądu.
Artykuł ukazał się w tygodniku „Czas na Opole”